Tytuł oryginału: THE GIRL OF FIRE AND THORNS
Autor: Rae Carson
Wydawnictwo: Albatros
Cykl: Trylogia ognia i cierni
Tom: 1
Liczba stron: 416
Data wydania: 22 kwietnia 2015
Raz
na cztery generacje jedna osoba zostaje wybrana, by otrzymać Boski
Kamień, a wraz z nim - wielkie zadanie.
Elisa
staje się kimś wielkim - wybrańcem. Jako młodsza księżniczka
nie zrobiła nic wyjątkowego. Jej zwykłe życie zmienia się w dniu
szesnastych urodzi gdy staje się sekretną żoną króla. I
nagle wszyscy ja poszukują, wszyscy czegoś od niej chcą.
Elisa musi znaleźć w sobie siłę, by wypełnić proroctwo.
Elisa musi znaleźć w sobie siłę, by wypełnić proroctwo.
"Dziewczyna
ognia i cierni" do debiut autorki.
Trylogia, z której pierwszy tom jest naprawdę ciekawie napisany. Podczas przygody z książką nie nudziłam się, cały czas coś się działo, a ogólna fabuła jest naprawdę napisana w oryginalny sposób. Podoba mi się, że książka wyróżnia się na tle bardzo podobnych do siebie historii. Przenosimy się do średnowiecznego świata pełnego magii i nasyconego emocjami.
Trylogia, z której pierwszy tom jest naprawdę ciekawie napisany. Podczas przygody z książką nie nudziłam się, cały czas coś się działo, a ogólna fabuła jest naprawdę napisana w oryginalny sposób. Podoba mi się, że książka wyróżnia się na tle bardzo podobnych do siebie historii. Przenosimy się do średnowiecznego świata pełnego magii i nasyconego emocjami.
Główna
bohaterka jest jedną z dwóch córek (młodszą) króla Orovalle.
Jest inteligentna, urocza lecz nieporadna. Wychowywała się w
otoczeniu przepięknej zieleni i nagle przeprowadza się do króla
Alejandra, gdzie mamy tylko piasek. Małżeństwo bez miłości,
smutek i samotność, to wszystko jednak odpływa w zapomniane gdy
Elisa pragnie dowiedzieć się wszystkiego na temat klejnotu, który
jest w niej. Jesteśmy świadkami jaką pozytywną metamorfozę
przechodzi Elisa.
"Ktoś
mnie chwyta z tyłu i obraca do siebie. To Cosme. Ściska mnie na
tyle długo, by szepnąć:
– Nie
bądź zimna, Eliso. Nie bądź taka jak ja.
Chwiejąc
się, robię krok do tyłu.
– Ale...
to pomaga.
Potrząsa
głową.
– Nie.
Wydaje ci się, że tak, lecz wcale tak nie jest."
Duży
plus za okładkę, która odzwierciedla całą fabułę w książce.
Mamy tajemniczy kamień z twarzą w środku i właśnie ten kamień
dodaje uroku książce. Więc myślę, że wiele osób sięgnie po
"Dziewczynę ognia i cierni" właśnie dzięki
okładce.
"Czyż
to nie jest tak, że Bóg wybiera tych, którzy na tym świecie ból
znoszą i dla nich przeznacza miejsce w raju? W cierpieniu dopiero
rozumiemy, jak potrzebna nam jest sprawiedliwa prawica Boga. I nasze
potrzeby duchowe stają się ważniejsze od fizycznych."
Książka
na początku może trochę nudzić, przez zachowanie Elisy. Mamy dużo
egoistycznego zachowania głównej bohaterki, która bardzo się
martwi swoim wyglądem. Uważa, że jest gruba, a kocha jedzenie
(zwłaszcza ciasta) i nie jest przyzwyczajona do wysiłku
(nie
potrafi być cały dzień na nogach).
A
co do zakończenia, nie tak miało się skończyć. Nie spodziewałam
się tego i uznam to za wielki plus.
Jak
najbardziej polecam książkę.
Chciałam ją kiedyś przeczytać ale ostatecznie zrezygnowałam. Czy ja wiem czy się wyróżnia dużo jest książek ze średniowieczem, może ma coś wyjątkowego ale na pewno nie to. Matko poważnie w tej książce jest że narzeka że jest gruba. Świat schodzi na psy czytam książki by przestać wysłuchiwać takich bzdur a tu nawet w książce jest.
OdpowiedzUsuńhttp://kochamczytack.blogspot.com