środa, 15 lipca 2015

Intrygi, walka i zdrada ......


Gra o tron


Scenariusz: David Benioff, D.B. Weiss
Muzyka: Ramin Djawadi
Zdjęcia: David Franco, Jonathan Freeman, Martin Kenzie, Sam McCurdy, Robert McLachlan, Kramer Morgenthau, Marco Pontecorvo, Alik Sakharov, Chris Seager
Gatunek: dramat, fantasy, przygodowy




Bohaterowie 

Zrobiłam sobie małą ściągę. Kto jest kim w serialu i w książce.
 Klik. Po to, abym się nie pogubiła, a poniżej zdjęcie z www.filmweb.pl -  FOTO: Kto jest kim w "Grze o tron"

Źródło: filmweb



Adaptacja sagi George'a R.R. Martina. Opowieść o królestwie Westeros, gdzie walka o władzę, spiski oraz zbrodnie są na porządku dziennym.

Kilka rodzin szlacheckich walczy o panowanie nad ziemiami Westeros. 

Lord Eddard Stark, pan posiadłości i ziem wokół Winterfell, gości władcę całego królestwa, Roberta Baratheona, i jego żonę Cersei Lannister. Robert Baratheon, król Siedmiu Królestw, prosi go, aby służył jako jego główny doradca. 

 Po drugiej stronie morza pozbawieni władzy ostatni przedstawicielepoprzednio rządzącego rodu, Targaryenów, również zamierzają odzyskać kontrolę nad królestwem. 

Narastający konflikt pomiędzy rodzinami, do którego włączają się również inne rody, prowadzi do wojny. 

W międzyczasie na dalekiej północy budzi się pradawne zło. W chaosie pełnym walk i konfliktów tylko grupa wyrzutków zwana Nocną Strażą stoi pomiędzy królestwem ludzi, a horrorem kryjącym się poza nim. 






Jak na razie "Gra o tron" ma 5 sezonów, a ja jak na razie skończyłam oglądać pierwszy. I będę na pewno dalej kontynuować serię, ale w miedzy czasie chce czytać książkę żeby być na bieżąco z wydarzeniami. 

Na książkę muszę poczekać, bo aktualnie jest wypożyczona w bibliotece, więc z drugim sezonem się wstrzymam ;) 


Źródło: filmweb


Ogólnie rzecz biorąc film jest o intrygach, zabijaniu i walce. To są trzy główne elementy występujące i w książce i  w serialu. Więc dlatego serial momentami zwłaszcza pod koniec sezonu jest okropny, straszny i boje się oglądać dalej, bo coś czuje, że będzie jeszcze gorzej. Bardzo fajnie są wykreowane postacie, aktorzy mimo nawet, że grają złych bohaterów są przeze mnie lubiani. 
A może jednak nie....    Joffrey Baratheona i Jaime Lannistera - nie przepadam za nimi.

Źródło: filmweb


Kłopot miałam (czasami dalej mam) z bohaterami. Strasznie, strasznie ich dużo. 
Bywały momenty, że się gubiłam, kto z kim i dlaczego.  Ale jakoś wybrnęłam z tego. 
I najprawdopodobniej w następnym sezonie znowu bede mieć problem ;)


Źródło: filmweb



I oczywiście dużo wątków. Miałam wrażenie, że wszyscy spiskują ze wszystkimi. 
Nikt nikomu nie ufa. 
A jak ktoś coś wie to i tak nic z tym nie robi. 
  

Źródło: filmweb



Jak zaczęłam oglądać serial to myślałam (naprawdę tak myślałam), że jednak bohaterowie będą sobie ufać, pomagać. A jednak się rozczarowałam. 
Oni nie wiedzą co to przyjaźń.


Źródło: filmweb


Podsumowanie:

- Za dużo bohaterów i ciężko mi zapamiętać imiona. 

- Za dużo wątków - nawet nie wiem, które to główne, a które poboczne ;)

- Za dużo przemocy i intryg  - raczej fanka nie jestem, aż takiej dużej dawki.

Ale jak narazie dalej będę oglądać.  


2 komentarze:

  1. Grę o tron mam zamiar obejrzeć w formie serialu. Do książek mnie zdecydowanie nie ciągnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam w planach kiedyś obejrzeć choć pierwszy odcinek :)

    OdpowiedzUsuń